Kawały o blondynce
Kawały o blondynce
Dowcipy o blondynkach

Dystansując się od publikowanych tu treści, zapraszamy wszystkich do poczytania śmiesznych tekstów w kategorii: kawały o blondynce. Szczególnie zapraszamy Panie obdarzone takim właśnie kolorem włosów.
-Co robi blondynka, gdy się dowiaduje, że jest drugi raz w ciąży?
-Pyta męża, czy muszą po raz drugi wziąć ze sobą ślub.
Blondynka zabawia się z kochankiem.
Wtem do mieszkania puka mąż.
Zakłopotana blondynka mówi do kochanka:
- Skacz przez balkon!
- Oszalałaś przecież to 13 piętro!
- Oj, kochanie nie bądź taki przesądny!
Przychodzi blondynka do apteki i mówi :
- poproszę dowcipne środki antykoncepcyjne
- Jakie ? - pyta się sprzedawczyni
- No dowcipne - odpowiada dziewczyna - koleżanka mi mówiła, ze środki antykoncepcyjne dzieli się na doustne i dowcipne
Jadą 2 blondynki maluchem. Samochód nagle staje. Jedna otwiera przednią maskę i mówi:
- Ej... Tutaj nie ma silnika!
- z tyłu jest zapasowy.
Idą dwie blondynki do bankomatu. Jedna z nich wybiera sobie pieniądze i po chwili krzyczy:
- Znowu wygrałam!
- Co oznacza dla blondynki termin "bezpieczny seks"?
- Dokładne zamknięcie drzwi samochodu.
- Dlaczego nasz sąsiad tak strasznie krzyczał wczoraj na swoją blondynkę?
- Bo nie chciała powiedzieć, na co wydała jego pieniądze!
- A Dlaczego dzisiaj krzyczy jeszcze głośniej?
- Bo dziś mu powiedziała...
Czekają dwie blondynki na tramwaj. Jedna pyta się drugiej:
- na jaki czekasz?
- Na jedynkę, a ty?
- na trójkę.
Przyjechała trzynastka i pojechały.
- Dlaczego blondynka poprzestała na trzecim dziecku?
- Bo słyszała, że co czwarty urodzony człowiek to Chińczyk.
Gdzie byłeś - pyta blondynka wracającego do domu męża.
- u kolegi.
- Ty pedale!
Blondynka siedzi sama w domu, nagle pukanie do drzwi
- Kto tam?
- blondynka
Krótkie zastanowienie - czyżbym to ja?
Przychodzi blondynka do sklepu i kupuje 2 kulki na mole. Przychodzi następnego dnia i kupuje 30 kulek na mole. Trzeciego dnia wchodzi do sklepu i mówi do sprzedawczyni:
- poproszę sto kulek na mole.
- Po Co pani tyle kulek? - pyta zaciekawiona sprzedawczyni.
Na co blondynka odpowiada:
- A wie pani Jak trudno jest trafić takiego mola?
Leżą dwie blondynki na plaży nad morzem, nagle jedna do drugiej
- Ty jak myślisz, bliżej jest Radom czy Słońce?
Na to druga
- A widać stąd Radom?
Rozmawiają dwie blondynki. Jedna mówi:
- Słuchaj, jak się właściwie mówi: Iran czy Irak?
Mówi blondynka do koleżanki:
- mój pies Chyba się na mnie obraził.
- A Skąd wiesz?
- nie odzywa się do mnie...
Tonącą w morzu piękną blondynkę uratował przechodzący brzegiem mężczyzna.
- Dziękuję, uratował mi pan życie! Z wdzięczności spełnię pana trzy życzenia.
- Mam tylko jedno, ale trzy razy...
Przychodzi blondynka do sklepu i mówi:
-poproszę ten telewizor.
-Blondynkom nie sprzedajemy
Na drugi dzień blondynka założyła perukę i idzie do sklepu.Znów mówi:
-poproszę ten telewizor.
-Blondynkom nie sprzedajemy-odpowiada sprzedawca
-A jak pan poznał, że jestem blondynkom
-Bo to nie jest telewizor tylko mikrofalówka
Przychodzi blondynka do lekarza:
- Panie doktorze! Ja mam dwa kręgosłupy!!!
- ???
- Naprawdę!
- Ależ proszę pani! To jest niemożliwe!
- A jednak!
- W takim razie proszę iść na prześwietlenie i wrócić do mnie z wynikiem.
Po pewnym czasie blondynka wraca z rentgena. Lekarz bierze od niej zdjęcie, patrzy i mówi:
- Następnym razem, kiedy będzie pani wkładała nowy tampon to wcześniej proszę wyjąć stary!!!
- Dlaczego blondynka ma w łazience szklane drzwi?
- Bo boi się, że będą ją podglądali przez dziurkę od klucza.
Dlaczego blondynka wsadza trawę do kontaktu?
- Bo chce być w kontakcie z naturą.
-Pyta męża, czy muszą po raz drugi wziąć ze sobą ślub.
Blondynka zabawia się z kochankiem.
Wtem do mieszkania puka mąż.
Zakłopotana blondynka mówi do kochanka:
- Skacz przez balkon!
- Oszalałaś przecież to 13 piętro!
- Oj, kochanie nie bądź taki przesądny!
Przychodzi blondynka do apteki i mówi :
- poproszę dowcipne środki antykoncepcyjne
- Jakie ? - pyta się sprzedawczyni
- No dowcipne - odpowiada dziewczyna - koleżanka mi mówiła, ze środki antykoncepcyjne dzieli się na doustne i dowcipne
Jadą 2 blondynki maluchem. Samochód nagle staje. Jedna otwiera przednią maskę i mówi:
- Ej... Tutaj nie ma silnika!
- z tyłu jest zapasowy.
Idą dwie blondynki do bankomatu. Jedna z nich wybiera sobie pieniądze i po chwili krzyczy:
- Znowu wygrałam!
- Co oznacza dla blondynki termin "bezpieczny seks"?
- Dokładne zamknięcie drzwi samochodu.
- Dlaczego nasz sąsiad tak strasznie krzyczał wczoraj na swoją blondynkę?
- Bo nie chciała powiedzieć, na co wydała jego pieniądze!
- A Dlaczego dzisiaj krzyczy jeszcze głośniej?
- Bo dziś mu powiedziała...
Czekają dwie blondynki na tramwaj. Jedna pyta się drugiej:
- na jaki czekasz?
- Na jedynkę, a ty?
- na trójkę.
Przyjechała trzynastka i pojechały.
- Dlaczego blondynka poprzestała na trzecim dziecku?
- Bo słyszała, że co czwarty urodzony człowiek to Chińczyk.
Gdzie byłeś - pyta blondynka wracającego do domu męża.
- u kolegi.
- Ty pedale!
Blondynka siedzi sama w domu, nagle pukanie do drzwi
- Kto tam?
- blondynka
Krótkie zastanowienie - czyżbym to ja?
Przychodzi blondynka do sklepu i kupuje 2 kulki na mole. Przychodzi następnego dnia i kupuje 30 kulek na mole. Trzeciego dnia wchodzi do sklepu i mówi do sprzedawczyni:
- poproszę sto kulek na mole.
- Po Co pani tyle kulek? - pyta zaciekawiona sprzedawczyni.
Na co blondynka odpowiada:
- A wie pani Jak trudno jest trafić takiego mola?
Leżą dwie blondynki na plaży nad morzem, nagle jedna do drugiej
- Ty jak myślisz, bliżej jest Radom czy Słońce?
Na to druga
- A widać stąd Radom?
Rozmawiają dwie blondynki. Jedna mówi:
- Słuchaj, jak się właściwie mówi: Iran czy Irak?
Mówi blondynka do koleżanki:
- mój pies Chyba się na mnie obraził.
- A Skąd wiesz?
- nie odzywa się do mnie...
Tonącą w morzu piękną blondynkę uratował przechodzący brzegiem mężczyzna.
- Dziękuję, uratował mi pan życie! Z wdzięczności spełnię pana trzy życzenia.
- Mam tylko jedno, ale trzy razy...
Przychodzi blondynka do sklepu i mówi:
-poproszę ten telewizor.
-Blondynkom nie sprzedajemy
Na drugi dzień blondynka założyła perukę i idzie do sklepu.Znów mówi:
-poproszę ten telewizor.
-Blondynkom nie sprzedajemy-odpowiada sprzedawca
-A jak pan poznał, że jestem blondynkom
-Bo to nie jest telewizor tylko mikrofalówka
Przychodzi blondynka do lekarza:
- Panie doktorze! Ja mam dwa kręgosłupy!!!
- ???
- Naprawdę!
- Ależ proszę pani! To jest niemożliwe!
- A jednak!
- W takim razie proszę iść na prześwietlenie i wrócić do mnie z wynikiem.
Po pewnym czasie blondynka wraca z rentgena. Lekarz bierze od niej zdjęcie, patrzy i mówi:
- Następnym razem, kiedy będzie pani wkładała nowy tampon to wcześniej proszę wyjąć stary!!!
- Dlaczego blondynka ma w łazience szklane drzwi?
- Bo boi się, że będą ją podglądali przez dziurkę od klucza.
Dlaczego blondynka wsadza trawę do kontaktu?
- Bo chce być w kontakcie z naturą.